wtorek, 26 maja 2009

Karta pamięci... czyli mity i fakty.

Wczoraj opublikowałem swój poradnik na temat aparatów dla dzieci. Dziś postaram się wyjaśnić czy aparat to koniec zakupów.
Wybraliśmy aparat, sprzedawca zaproponował nam kartę pamięci i... tu zaczynają się problemy.

Problem prędkości czyli co z tą kartą...

W dobie fotografii analogowej często pytaliśmy się jaki film wybrać do fotografii w określonej sytuacji. Filmy odpowiadały za ziarnistość zdjęć, ich temperaturę barwną, czas naświetlania i balans bieli. Dobór odpowiednich błon był częścią "magii" fotografii. Dziś fotografia cyfrowa w znacznym stopniu uwolniła nas od konieczności zastanawiania się nad zakupem nośnika, bo przecież te parametry, o których przed chwilą pisałem ustawiamy w menu aparatu. Jednak czy aby na pewno nie musimy się zastanawiać jaką kartę kupić?

Karta pamięci do aparatów fotograficznych jest scharakteryzowana przez kilka cech:
- typ,
- prędkość odczytu,
- prędkość zapisu,
- pojemność,

TYP KARTY:

Pierwszy parametr określany jest przez producenta aparatu, który określa z jakich kart korzysta aparat. Wyróżniamy następujące typy kart:
- Compact Flash (Microdrive) skrót CF
- Secure Digital (Multimedia Card) skrót SD
- Secure Digital High Capacity skrót SDHC
- xD Picture Card skrót xD
- Memory Stick Pro Duo skrót MSProDuo
- Memory Stick Pro Duo HG skrót MSProDuo HG

Jak widać powyżej trochę tego jest przy czym nie wymieniłem wszystkich (pominąłem część kart, których obecnie się praktycznie nie stosuje w aparatach cyfrowych).

PRĘDKOŚĆ KARTY:

Prędkość karty charakteryzują dwa parametry:
- prędkość zapisu (write)
- prędkość odczytu (read)

W przypadku aparatów zdecydowanie bardziej interesuje nas prędkość zapisu i niestety to ona również determinuje cenę karty (obecnie najszybsze karty na rynku konsumenckim posiadają prędkość zapisu/odczytu na poziomie 45 MB/s). To właśnie ten parametr determinuje jak długo aparat będzie się "zastanawiał" po wykonaniu zdjęcia. Jeżeli fotografujemy bez użycia lampy błyskowej to właśnie karta pamięci głównie odpowiada za szybkość aparatu.

Jaka prędkość powinna nas zadowolić? Wszystko zależy od rozdzielczości aparatu przez nas posiadanego. Należy przyjąć, że aparat nie powinien zapisywać zdjęcia dłużej niż 1 sekundę. Załóżmy, że posiadamy model kompaktowy o rozdzielczości 10 megapikseli i pracujemy na zdjęciach w formacie JPEG o niskiej kompresji. Przeciętny plik zdjęcia będzie miał wielkość ok. 5-8 MB. Zalecana prędkość to około 10 MB/s. Jeżeli nie jesteście pewni jakiej karty potrzebujecie sprawdźcie ile zajmuje wasze przeciętne zdjęcie i jego pojemność pomnóżcie x1,3 otrzymacie zalecaną prędkość karty.

Producenci wcale nie zamierzają ułatwić nam życia i w różny sposób oznaczają prędkość zapisu i odczytu karty. W najdroższych kartach spotykamy prędkość podaną w MB/s (producenci mogą się pochwalić tym parametrem i to robią), w przypadku tańszych kart prędkość ukryta jest w zapisie 66x, 40x, 80x itd. lub w przypadku kart xD w zapisie M, M+, M++. Od października 2008 roku można w sklepach również spotkać karty SD opisane jako Class 2/4/6.

O co tu chodzi?

Prędkość podana w MB/s jest najbardziej uczciwym sposobem pomiaru i informowania klienta o potencjalnej prędkości karty. Jednak i tutaj należy zwrócić uwagę, że producenci najczęściej podają prędkość maksymalną, którą jest w stanie uzyskać karta. Najczęściej średnia prędkość jest o 1/3 mniejsza, więc radzę brać na to poprawkę.
Prędkość podawana w krotnościach jakiejś umownej liczby (dokładnie jest to krotność 150kB/s) jest przeżytkiem jeszcze z czasów dyskietek komputerowych, które wg szkoleniowca firmy Lexar przesyłały dane do komputera właśnie z prędkością 150 kB/s. Oznaczenia prędkości w ten sposób możemy spotkać w kartach SD/SDHC i CF. Więc jak obliczyć sobie prędkość takiej karty?
Należy przyjąć, że (niniejsze wyliczenie jest bardzo uproszczone i ma charakter orientacyjny, choć pozwala na prawidłowe porównanie prędkości karty):
40x = ok 5 MB/s,
80x = ok 10 MB/s,
133x = ok 20 MB/s,
233x = ok 34 MB/s,

Obowiązujący od końca zeszłego roku standard oznaczenia kart SD wg standardu Class 2/4/6 wskazuje nam minimalną prędkość zapisu w MB/s czyli:
Class 2 to minimum 2 MB/s,
Class 4 to minimum 4/MB/s,
Class 6 to minimum 6 MB/s.

Jak widać standard nie jest zbyt dokładny ale o tyle uczciwy, że podaje minimalną, gwarantowaną prędkość zapisu. Co ciekawe oznacza to, że najszybszymi kartami z gwarantowaną, minimalną prędkością zapisu są... karty MSProDuo.

Karty xD mają prędkość zapisu na następujących poziomach:
M = 2,5 MB/s
M+ = 3,75 MB/s
M++ = ok 5 MB/s

Jak widać karty te są zdecydowanie wolniejsze od kart konkurencji. Przez bardzo krótki czas na rynku były dostępne karty typu H, które dorównywały prędkości kartom konkurencji (ok 9 MB/s) ale ze względu na wysoką cenę, awaryjność i problemy z kompatybilnością z częścią aparatów karty te zostały wycofane z rynku.

Kary MemoryStick Pro Duo charakteryzują się prędkością zapisu na poziomie 15 MB/s i jest to minimalna, gwarantowana prędkość zapisu.

Karty typu CF głównie spotykamy w aparatach lustrzanych i uwaga... w komputerach. Dzięki bardzo dużej stabilności pracy i wysokiej maksymalnej przepustowości danych karty te od lat stosuje się go jako zamienniki HDD w komputerach Amiga. Obecnie stosuje się je również w laptopach, choć nie ukrywam, że jest to na razie bardzo drogie rozwiązanie. Maksymalna przepustowość kart tego typu wynosi 45 MB/s zarówno w przypadku zapisu jak i odczytu. (Podobne prędkości powoli zaczynają osiągać karty SD, choć jak już wiemy, w tym standardzie prędkości gwarantowane są zdecydowanie niższe niż maksymalne). Konkurencyjne formaty na chwilę obecną pozostają zdecydowanie w tyle pod tym względem.

Na sam koniec części o prędkości warto wspomnieć, że przepustowość portu USB 1.1 wnosi: 1,5/MB/s, a portu USB 2.0: do 60 MB/s choć w rzeczywistości ciężko jest utrzymać taką przepustowość przez dłuższy czas. Dlaczego o tym wspominam? Wyżej napisałem, że maksymalna prędkość kart wynosi 45 MB/s i tu jest właśnie pewien problem. Otóż aby w pełni wykorzystać moc tych kart należy wykorzystywać port USB 2.0 (lub rzadko spotykane ale dużo stabilniejsze w maksymalnym przesyle czytniki kart pamięci na port FireWire). Wiem, że port USB 2.0 to niby dzisiaj standard ale wg moich doświadczeń znaczna część płyt głównych nadal ma montowane tylko po 2, 3 porty USB 2.0, a pozostałe to USB 1.1, które do przesyłu zdjęć średnio się nadają. Jak zlokalizować port USB? Pozostaje sprawdzić prędkość przesyłu... Jak? Prosta strona w HTML z odnośnikiem do pliku o pojemności ok. 50 MB umieszczona na karcie i uruchamiamy naszą przeglądarkę WWW. W pasku ściągania powinna pojawić się prędkość ściągania pliku. Poniżej treść pliku HTML. Proponuję zapisać go jako index.html na karcie pamięci. W tym samym katalogu zapisujemy plik archiwum ZIP.


UWAGA !!! przed zapisaniem pliku zmienić wszystkie nawiasy kwadratowe na nawiasy ostre!!!
[html]
[body]
[a href="plik.zip"]Spakowane w zipie archiwum o pojemności przekraczającej 50MB[/a]
[/body]
[/html]


Uruchamiamy przeglądarkę i wybieramy PLIK-->Otwórz. Tam wyszukujemy nasz pliczek index.html i otwieramy go. W przeglądarce powinien pojawić się link, który umożliwi nam ściągnięcie pliku - Firefox i Opera podadzą nam prędkość ściągania. Jeżeli wynosi poniżej 2 MB/s zmieniamy port USB i ponowny test...

POJEMNOŚĆ KARTY:

Karty CF jako najbardziej "profesjonalne" dostępne są też na rynku w największych pojemnościach: do 64GB. Choć należy zauważyć bardzo szybki rozwój standardu SD, który zaczyna przeganiać pod względem pojemności i prędkości karty CF (ale nadal ustępuje im stabilnością i niezawodnością). Standard SD jednak jest kłopotliwy dla posiadaczy starszych urządzeń nie obsługujących kart "wysokiej pojemności" tzw SDHC. Jeżeli w instrukcji aparatu nie ma słowa o wsparciu kart SDHC możemy zapomnieć o pojemności powyżej 4GB, a i ta pojemność jest trudno dostępna dla zwykłych kart SD.

W przypadku kart xD można powiedzieć o powolnej śmierci tego formatu. Fuji utrzymuje dual-sloty w swoich aparatach tylko przez ukłon wobec dotychczasowych użytkowników aparatów tej firmy, którzy korzystali dotychczas z kart xD. Olympus w zeszłym roku zaczął dodawać do sowich aparatów konwertery umożliwiające używanie w aparatach kart microSD do pojemności 4GB. Natywne karty xD dostępne są tylko do pojemności 2GB i są droższe od kart SD (głównego konkurenta) blisko dwukrotnie.

W przypadku standardu firmy Sony maksymalna pojemność to 32GB ale na rynku karta o tej pojemności jest bardzo trudno dostępna. Częściej spotykane są karty 16 i 8 GB jednak ich ceny są dwukrotnie wyższe od kart SD o tej samej pojemności.

Jaką pojemność wybrać?
Podobnie jak z prędkością wszystko zależy od rozdzielczości aparatu i sposobu fotografowania. W przypadku aparatu o matrycy 10 megapikselowej warto zaopatrzyć się w kartę o pojemności 4 GB. Pozwoli ona na zapisanie około 700 zdjęć w najwyższej możliwej jakości lub blisko 45 min filmu w rozdzielczości 640x480. Dla lustrzanek zalecaną pojemnością są karty 8GB o ile mamy zamiar korzystać z plików RAW/NEF/TIFF itp.

Podsumowując, możemy określić, że zalecana do nowych aparatów karta pamięci typu SD/SDHC i CF powinna mieć następujące cechy:

- 2-4 GB pojemności dla kompaktów lub 8 GB dla lustrzanek
- zalecana prędkość zapisu dla kompaktów to min 10 MB/s dla lustrzanek 20 MB/s, choć jeżeli myślimy o zdjęciach seryjnych to nawet 30 MB/s będzie wskazane.
- prędkość odczytu dla potrzeb fotografii amatorskiej jest sprawą drugorzędną

Warto zapamiętać, że standard xD powoli odchodzi w niebyt. Stąd zakupując aparaty marki Olympus upewnijmy się czy model ma na wyposażeniu konwerter microSD.

Najmniej kłopotu mają użytkownicy kompaktów marki Sony. Karty standardu MSProDuo należą do stosunkowo szybkich kart i nie powinny powodować problemów ze spowalnianiem aparatów nawet o bardzo dużych rozdzielczościach. W pewnym sensie pozwala to usprawiedliwić wysoką cenę tych kart.

Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia, przy zakupie aparatu warto przygotować się na wydatek dodatkowych 50 - 150 zł dla kompaktu i od 100 - 250 zł dla lustrzanki (w zależności od typu karty i pojemności) na DOBRĄ kartę pamięci.

2 komentarze:

  1. Kolejny przyjemny poradnik. Trochę się jeszcze doszkoliłem, hehe...

    OdpowiedzUsuń
  2. Interesujący poradnik :) Takie informacje powinny być w każdym sklepie z elektroniką gdzie sprzedają karty pamięci zeby nie wprowadzać ludzi w błąd :).

    OdpowiedzUsuń